Lalki Tilda

wpis w: Non classé | 1

Ja również posiadam jedną z tych słynnych książek. Dostałam w prezencie na ostatnie urodziny. Kiedy moje moje córki ją zobaczyły, oczy jaśniej im zabłyszczały i od razu zrozumiałam, że ja też uszyję te urocze laleczki. Zostały lekko spersonalizowane jeśli chodzi o kolory włosów i oczu przez me ukochane „prosicielki”. Tak na marginesie, zastanawiam się czy to był prezent dla mnie czy też raczej dla mych córek…?

Przedstawiam wam Alice i Maję.

 

Eva idzie do szkoły!

wpis w: Non classé | 0

No i stało się, moja najstarsza córka opuściła przedszkole i dzisiaj rano poszła do nowej szkoły. Oczywiście z nowym plecakiem, większym i mocniejszym. Wybrałam (z pomocą dwóch koleżanek, dziękuję!) plastyfikowany, nieprzemakalny materiał by ochronić zawartość plecaka przed deszczem.

Sukienka z gołymi plecami i saruel

wpis w: Non classé | 0

Już jakiś czas temu uszyłam je (i zresztą podarowałam również) dla kuzynek moich dzieci. Sukienka dla starszej, ponieważ od zawsze uwielbia sukienki i saruel dla młodszej, która właśnie zaczęła lubić sukienki… :/ ale na szczęście saruel też się podoba 🙂

Dziękuję mamie dziewczynek za zdjęcia spodni (w dodatku na modelu!), bo okazało się, że zapomniałam sfotografować!

W końcu dla Anatola

wpis w: Non classé | 0

Anatole szybko rośnie. Bałam się uszyć mu coś z czego od razu wyrośnie, więc przewidziałam mały zapas. Jak się okazało w cale nie taki mały, gdyż koszulka dobra jest dla Margot (4 i pół roku)…

Bluzki Salomé i Léa

wpis w: Non classé | 0

Nie przestaję szyć, brakuje mi jedynie czasu (i pewnie ochoty) by przysiąść na chwilę przy komputerze…

Pomiędzy innymi kreacjami które wyszły ostatnio spod mojej maszyny, znajdują się te dwie letnie bluzeczki.